czwartek, 27 grudnia 2012

Po długiej przerwie...

ostatni post wrzuciłam 19 listopada, bardzo dawno temu. Ostatnio czas ucieka mi jak woda przez palce. W końcu znalazłam pracę, niestety dotarcie do niej zajmuje mi 2 godziny (w jedną stronę!) chociaż jest to można by powiedzieć niedaleko - na drugim końcu miasta, jednakże przebicie się przez miasto (i przesiadki) zajmują sporo czasu, a sporą część muszę jeszcze pokonać pieszo... Pomimo tych dojazdów bardzo cieszę się z nowej pracy bo firma jest pełna sympatycznych ludzi, a i sama praca jest związana z moimi kwalifikacjami zawodowymi :)
Zastanawiam się teraz jak zorganizować moje blogowe życie i... na razie nie mam zielonego pojęcia, ale na pewno coś wymyślę :)
Póki co chciałabym wam pokazać spódniczkę, którą uszyłam po opublikowaniu poprzedniego postu. Spódniczka powstała ze... spódniczki :) Spódnica była na mnie za duża, więc wymagała zmniejszenia, poza tym chciałam dodać koronkowy akcent z takiej oto koronki:
Początkowo chciałam zrobić z tej koronki coś na kształt kieszeni, niestety nie znalazłam sposobu który odzwierciedliłby moje wyobrażenie owych kieszeni i postanowiłam po prostu wszyć kawałek koronki tuż pod paskiem spódnicy. Pomyślałam że spódnica bardzo fajnie będzie wyglądać z bluzką mojej siostry, którą w zeszłym roku kupiłam jej na święta (uszyję sobie taką bo bardzo mi się podoba, a w najnowszej Burdzie jest wykrój, który po małych zmianach będzie idealny by uszyć taką bluzkę). Bluzka jest jednak przezroczysta... uszyłam więc sobie koszulkę "w kolorze skóry", pokażę ją wam innym razem tak przy okazji, bo w tej chwili nie dysponuję zdjęciami.






  A tutaj jeszcze zdjęcie z moim etui w roli głównej :)

  Zdecydowałam, że mniej więcej od początku lutego będę wrzucać etui na aukcje na allegro więc będzie można je kupić, jeżeli ktoś chciałby wcześnie to proszę o e-mail ( piszę o tym ponieważ ostatnio otrzymałam komentarz od osoby zainteresowanej zakupem).



Wszystkie zdjęcia zrobiła Dorota

A ja mam na sobie:
Spódnica -   M.J.
Koszulka (właściwie niewidoczna) - M.J.
Bluzka -       New Yorker
Buty -          zakupione na ul. Półwiejskiej w Poznaniu

Torebka -     M.J.
Etui na telefon - M.J.

Uciekam planować jak rozwiążę problem z brakiem czasu na zdjęcia i odwiedzanie waszych blogów. Następny post na pewno niedługo się ukaże i będzie to coś co każdy będzie mógł sobie zrobić i z pewnością się przyda... jednym słowem, a raczej skrótem -  DIY :)

pozdrawiam i zapraszam na FACEBOOK