Na początek pokażę wam koszmarek jaki kupiłam w SH :)
Spodnie były na mnie za duże (na zdjęciu akurat tego nie widać bo zatrzymały mi się na biodrach- a pasek powinien być w talii) i za szerokie. Gdyby nie ich wężowy wzorek, kolor i maszyna do szycia czekająca w domu to z pewnością bym ich nie kupiła.
Miałam jednak pomysł na kilka zmian jakie w tych spodniach wprowadzę... można nawet rzec, że po prostu zaplanowałam uszyć zupełnie inne spodnie :)
Kilka zbliżeń na detale które chciałam zmienić (i zmieniłam)
Kieszenie- z pewnością nic do nich nie włożę :) Poza tym (nie wiem czy to dobre określenie) posiadają większy kąt nachylenia ? Zobaczycie później na zdjęciach ;P
Jak widać, jakiejś pani spodnie były wcześniej za ciasne i wpadła na pomysł zlikwidowania zaszewek, rozcięcie pasa i wstawienie tam dwóch brzydkich, szarych kawałków tkaniny. W efekcie mojej pracy spodnie znów posiadają zaszewki, a pasek połączyłam czarną satynową lamówką, która została użyta do wykończenia nogawek oraz kieszeni.
Nie pozostaje mi nic innego jak pokazać wam efekt końcowy....
Zdjęcia robiła Dorota - za każdym razem gdy oglądam zdjęcia z kolejnych sesji wydają mi się coraz lepsze, a przecież i tak są świetne :)
SPODNIE - M.J.
GOLF- MNG BASICS
KURTKA - SZAFA MOJEJ SIOSTRY
SZALIK - SH
BUTY - DEICHMANN
KOLCZYKI - PREZENT
PIERŚCIONEK - KRUK
Teraz już wiecie gdzie ukryła się pantera :) Na ogół nie zestawia się ze sobą dwóch zwierzęcych wzorów bo nie wygląda to dobrze, myślę jednak, że skoro w panterkę jest szalik a nie bluzka bądź kurtka to takie zestawienie jest dopuszczalne i wygląda całkiem nieźle :)
Zapraszam was na
Na razie profil na fb dopiero się rozkręca, ale z biegiem czasu planuję trochę go często aktualizować :)
Mam wam jeszcze dwa zdjęcia w spódnicy która była bohaterką TEGO WPISU . Teraz możecie ją zobaczyć bez baskinki. Zdjęcia robił PAWEŁ HYPŚ
Mam wam jeszcze dwa zdjęcia w spódnicy która była bohaterką TEGO WPISU . Teraz możecie ją zobaczyć bez baskinki. Zdjęcia robił PAWEŁ HYPŚ