środa, 23 maja 2012

Sukienka na upalne dni

Dziś uraczę was outfit'em :) Sukienka jest uszyta przeze mnie, ale uszyłam ją około rok temu, dlatego nie wrzucam jako przeróbki. Prezentowana była już na moim pierwszym blogu... ale jak tam ostatnio weszłam na chwilę to zobaczyłam, że archiwum przepadło, w wolnej chwili będę się musiała tym zainteresować :/
Upały do nas wróciły (oby tak pozostało) i nadszedł czas by się trochę porozbierać :)

Moja sukienka jest luźna co widać, ma też dziurę na brzuchu, której nie widać, a która jest i świetnie spełnia rolę "klimatyzacji" :P W kwestii dziury to po prostu miała być sukienka z odsłoniętym brzuchem, ale stwierdziłam, że wcale nie wygląda to ciekawie i spięłam ją u góry agrafką.

Ze sweterkiem który już kiedyś prezentowałam na blogu
Sukienka:      m.j. design
Sweterek:      m.j. design

Postaram się już niedługo dodać kolejny wpis z sukienką (oczywiście inną) ale jakoś nie mogę jej skończyć... muszę się spiąć :)

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za komentarze


5 komentarzy:

  1. na upalne dni, to tylko takie sukienki! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie wyglądasz w tej sukience :) Nie wiem dlaczegpo ale nie moge ciebie dodać do listy odwiedzanych blogów :(

    OdpowiedzUsuń
  3. BELLA - ten sweter z czarną lamówką też i szyjesz doskonale :)))
    Nie mówiąc o tym jak się prezentujesz!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie dość, że zdolna to na dodatek bardzo ładna :-)
    Podziwiam ludzi szyjących ubrania, ja nie mam do tego cierpliwości dlatego wybieram małe proste formy, które po drodze potrafię sobie baaardzo skomplikować.
    Podziwam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością nie tylko Ty komplikujesz sobie proste formy, każdemu czasami się zdarzy :)
      Dziękuję za komplementy :)

      Usuń

KAŻDY KOMENTARZ JEST dla mnie WAŻNY i bardzo CIESZĘ SIĘ Z KAŻDEGO :D

ZAWSZE ODWIEDZAM blogi komentujących więc nie trzeba o to prosić :)